Dziś rozpocząłem wypełnianie kolorem tła w muralu. Wałki w ruch i po pięciu godzinach efekt widoczny na zdjęciach. Najczęstsze komentarze przechodniów: ” żeby tylko tego panu huligani nie zamalowali „. No cóż – pewnie prędzej czy później…
Na razie to ja maluję 🙂 jutro ciąg dalszy (jeśli pogoda dopisze)
